Nowy rok, chociaż przyniósł kolejne prognozy dla firm z sektora MSP, niestety nie zniwelował starych problemów, z którymi boryka się większość przedsiębiorców. Oprócz sezonowego spadku zainteresowania produktami, problemów z podwykonawcami czy dostępnością wykwalifikowanych pracowników, przedsiębiorcy zmagają się nieustannie z problemem zatorów płatniczych i brakiem płynności finansowej. Z danych rynkowych Aforti Finance – firmy świadczącej usługi pożyczkowe dla sektora MSP – jasno wynika, że część rodzimych przedsiębiorców sięgało w minionym roku po zewnętrzne finansowanie nie tylko po to, by inwestować, ale żeby zapewnić swobodny przepływ środków, umożliwiający realizację bieżących zleceń.
Jak wynika z danych Aforti Finance za cztery kwartały 2018 roku, wśród najbardziej zadłużonych branż znalazł się handel hurtowy i detaliczny. Na drugim miejscu utrzymała się branża transportowa, wyprzedzając o kilka punktów procentowych przetwórstwo przemysłowe. Zupełną nowością w tym zestawieniu okazały się firmy prowadzące działalność naukową i techniczną, które zanotowały wzrost w liczbie pobieranych pożyczek aż o 5 proc. w stosunku do 2017 roku.
Branżą, która dominowała w segmencie pożyczek pozabankowych – udzielonych przez Aforti Finance w całym roku 2018 – był zdecydowanie handel hurtowy i detaliczny. W analizowanym okresie udział pożyczek tego sektora wyniósł 25 proc. ogólnej liczby świadczeń uruchomionych przez Aforti Finance. Kolejnymi znaczącymi branżami, których przedstawiciele korzystają z pożyczek pozabankowych były w 2018 roku firmy z sektora transportu oraz przetwórstwa przemysłowego. Tutaj udzielono odpowiednio 13 proc. i 11 proc. wszystkich pożyczek. Stale wzmożone zainteresowanie finansowaniem pozabankowym przez branżę transportową może wynikać m.in. braku płynności finansowej, co często w konsekwencji prowadzi do niewypłacalności. Wówczas często dochodzi pogorszenia relacji z dostawcami lub partnerami biznesowymi. Firma o niepewnej sytuacji finansowej nie uzyska też kredytu bankowego, który mógłby pomóc jej w rozwoju, dlatego też korzystają z doskonałej alternatywy, jaką są pożyczki pozabankowe.
W minionym roku wyraźnie zarysował się trend w sezonowości udzielania pożyczek, który wskazuje, że przedsiębiorcy zdecydowanie częściej decydują się na korzystanie z dodatkowego finansowania w pierwszym kwartale roku – w znakomitej większości dotyczy to np. w branży handlowej i budowlanej.
W kontekście okresów kredytowania, zdecydowany procent przedsiębiorców nadal decyduje się na spłatę pożyczki w okresie 12 miesięcy. Jednak ta forma spłaty kredytu powoli traci na popularności – w całym 2018 roku odnotowała spadek o 13 proc. Natomiast warto zwrócić uwagę na to, że w minionym roku swoich zwolenników zyskały dłuższe terminy spłaty zobowiązań – szczególnie na okres 18 miesięcy, który odnotował wzrost o 16 proc. w stosunku do 2017 roku.
Cztery kwartały 2018 roku przyniosły zmiany w kontekście wysokości udzielanego finansowania. Pomimo, iż w dalszym ciągu najbardziej preferowaną kwotą kredytowania wśród przedsiębiorców jest ta do 25 000 zł (na to finansowanie zdecydowało się 40 proc. przedsiębiorców), miniony rok pokazał wyraźny trend – przedsiębiorcy pożyczają coraz więcej, a pozyskane finansowanie przeznaczają głównie na rozwój prowadzonej działalności, zakup potrzebnych materiałów, a także uregulowanie zobowiązań wobec kontrahentów. O ile w 2017 roku 50 proc. firm decydowało się na pożyczki do 25 000 zł, to rok 2018 przyniósł 20-procentowy wzrost zainteresowania pożyczkami w przedziale 76 000 – 100 000 zł.
O ile w pierwszych dwóch kwartałach 2018 roku udało się zaobserwować wzrost udzieleń wśród kobiet, to już od trzeciego kwartału odsetek kobiet przedsiębiorców zaciągających zobowiązania zaczął spadać. W minionym roku kobiety stanowiły 32 proc. wszystkich pożyczkobiorców, podczas gdy odsetek mężczyzn był o blisko połowę wyższy i wyniósł 68 proc.
W ocenie ekspertów Aforti Finance udział firm z sektora handlu hurtowego i detalicznego, przetwórstwa przemysłowego, a szczególnie transportu w strukturze klientów firm pożyczkowych będzie systematycznie rósł w 2019 roku. Okres zimowy przyniósł wzmożone zapotrzebowanie firm budowlanych na zewnętrzne finansowanie, umożliwiające przetrwanie najtrudniejszego czasu dla tej branży, w której sezonowość w szczególny sposób wyznacza zwyżki i spadki wyników finansowych.